Grażyna, jak wyglądał proces zmiany źródła ciepła z kotłów gazowych na pompę ciepła?
Cały proces rozpoczęliśmy od serii audytów. W pierwszej kolejności sprawdziliśmy efektywność energetyczną budynku, instalację elektryczną oraz instalację grzewczą. W wyniku przeprowadzonych audytów musieliśmy zwiększyć zakontraktowaną moc przyłączeniową energii elektrycznej. Do instalacji grzewczej dodaliśmy dwa zbiorniki buforowe o pojemności 2000 l. W sumie zbiorniki wyposażone są w 9 grzałek o mocy 15 kW każda. Do tego okazało się, że nasza łódzka woda jest wyjątkowo twarda, dlatego musieliśmy zastosować specjalną stację uzdatniania wody do parametrów wymaganych przez pompę ciepła, by nie skracać jej żywotności. Wymiany wymagały też wszystkie nagrzewnice w hali magazynowej.
Czy w związku z tym pojawiły się jakieś wyzwania?
Pierwsze z dużych wyzwań wiązało się ze zwiększeniem mocy przyłączeniowej obiektu z 107 kW na 355 kW. Znamionowa moc elektryczna instalowanej pompy ciepła wraz z zestawem grzałek zbiorników buforowych była 2,5-krotnie większa niż ta, do odbioru której był przystosowany budynek naszej centrali. Aby zaspokoić zapotrzebowanie na zwiększony pobór mocy z sieci elektroenergetycznej, należało wymienić transformator na większy o mocy 630 kVA, wymienić cały układ pomiarowy po stronie średniego napięcia oraz przebudować układ zasilania w rozdzielni niskiego napięcia, ponieważ dotychczasowy układ nie był przystosowany do przepływu tak dużych prądów. Drugim z wyzwań była odpowiednia koordynacja prac elektrycznych i hydraulicznych, tak by finalnie zgrać czasowo prace związane z przebudową rozdzielni głównej oraz ułożeniem nowej trasy kablowej biegnącej przez magazyn. Należało także zabudować nową rozdzielnię elektryczną przeznaczoną do zasilania instalacji pompy ciepła z równoczesnym przystosowaniem kotłowni do zainstalowania zbiorników buforowych pompy ciepła.
Jak długo trwał ten etap procesu?
Cały proces modernizacji rozpisany był na 22 tygodnie, uwzględniając prace przygotowawcze, prace projektowe, zamówienie i wykonanie urządzeń, prace montażowe i modernizacyjne, uruchomienie pompy ciepła i regulację hydrauliczną instalacji.
Jakie było dotychczasowe źródło ogrzewania w Solar Polska?
Źródło ciepła na potrzeby ogrzewania i wentylacji budynku stanowiła kaskada 2 kotłów gazowych typ PAROMAT – SIMPLEX firmy VIESSMANN o mocy 460 każdy, wyposażone w palniki gazowe GIERSCH firmy WEISHAUPT. Sterowanie kotłów za pośrednictwem regulatorów DEKAMATIK w układzie master / slave. Kotły były podłączone hydrauliczne w układzie tiechellmana. Rozdział czynnika grzewczego był prowadzony na poszczególne obiegi grzewcze za pośrednictwem 3 grup pompowych.